niedziela, 25 września 2016

Luxury Colour Show

Rzadko zdarza mi się mieć pomalowane paznokcie, gdyż na wsi to kompletnie się nie sprawdza. Zdarza mi się pomalować na weekend, czy na imprezy lub spotkania z przyjaciółmi by jakoś wyglądać. Kiedyś posiadałam tylko 3 kolory, teraz posiadam ich 5. Zdecydowanie moim ulubionym kolorem jest środkowy, czyli czerwień/bordo. Zresztą co widać na zdjęciu po zużyciu. Lakiery trzymają się 3-4 dni na pazurkach, po czym zauważam pościerane końcówki. Niestety nie w każdym lakierze z tej serii jest tak samo.

Zaczynając od lewej strony, jest to efekt "żelowych" paznokci. Potrzeba ok. 3 warst aby ładnie krył.
Utrzymuje się właśnie do ok. 3 dni, ma w sobie coś co powoduje, że schodzi jak "folia".

Różowy kolor, ma w sobie drobinki brokatowe co sprawia, że Jego tekstura jest lekko chropowata, ciężej się go rozprowadza, ciężej się zmywa, i lubi odpryskiwać na drugi dzień.

Bordowy/czerwony to zdecydowanie mój ulubieniec. Po 4 dni dopiero zaczynają się ścierać końcówki. Bardzo łatwo się rozprowadza, tym samym z łatwością go zmyć. Nie pozostawia po sobie przebarwień. Co do warstw, to można pozostać na dwóch, ale warto dla lepszego krycia nałożyć 3 cienkie warstwy.

Beżowy również ulubiony, chodź nieco gęściejszy. Z łatwością się go rozprowadza, potrzeba tu tylko 2 warstwy, nawet jeśli końcówki mu się ścierają, jest cielisty i prawie nie widoczny.

Morski / zielony bardzo ładny odcień na paznokciach, wystarczą dwie warstwy, dobrze się utrzymuje, jednak do Niego potrzeba bazy, ponieważ mocno pozostawia zielony ślad, trudny do zmycia. Nie wygląda to estetycznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz